Dyrdymałki o Niczem

A na co Ci to????

Ciekawe że nie zauważyliście że w całej Europie mówi się o likwidacji ferm bo covid się łatwo przenosi z ludzi na zwierzęta futerkowe i w drugą stronę, już są podejmowane działania, aż się obrońcy praw zwierząt łańcuchami przypinają do ferm które mają być wybijane. Zaraz Unia dopierdoli tysiąc pięćset regulacji, nikt nie będzie kupował produktów z wylęgarni zarazy i wszystko zbankrutuje w chuj, co za różnica czy Kaczafi chce za to zebrać punkty społeczne czy nie.

Nie, nie czytałem o tym trendzie.
Jeśli Chińczyki też tak zrobią, to jestem za. Ogólnoświatowa likwidacja. Ale jak nie? To znowu oni zarobią a my stracimy.

To Niemcy wymyślili powiedzenie o dobrej zabawie: Wein, Weib und Gesang. Chyba o tym nie wiedziałeś bo byś uniknął takich skojarzeń jeśli masz na pieńku z Niemcami - na dużym pniu dębowym. hahahaha

To zwierzątka futerkowe przenoszą wirusa?
Zwierzątka domowe ponoć nie.

W ogródkach piwnych ludzie palą, ale w środku już nie. Nie kojarzę miejsca, gdzie właściciele pozwalają na to. Ewentualnie w klubach są palarnie, gdzie powietrze można nożem kroić ze względu na zamknięta przestrzeń. Ale nie byłam wszędzie w Polsce.

@kaprys, pawian pamieta jeszcze takie czasy kiedy mozna bylo palic w szpitalach podczas operacji.
Ostatnio byl w pubie kiedy sie jeszcze nazywaly klubo-kawiarnie :+)

Dokładnie. Pamiętam jak mnie operowali na wyrostek - paliłem se Sporta - a co!


Nie, byłem w gospodzie ludowej. Bawiliśmy się aże klepisko pękło. Najarane tak że na metr nie widać. Tańcze z jedną dziołchą - przypatruję się blizej - a to ni ta, tylko inna.

Jeżeli cycki obfite i w miarę jędrne, należało tańczyć aż do skutku. Ta czy inna,ważne że dziołcha ::))

Wpisz "covid mink farms", Holendrzy chyba likwidują wszystko od przyszłego roku, w innych krajach powybijali całe fermy i myślą co robić. Jacyś naukowcy mieli nawet analizować kod genetyczny żeby zobaczyć czy coś tam mutuje jak przeskakuje w te i wewte między gatunkami, nie wiem czy już skończyli. Znudził mi się już ten wirus.


Ten wirus dobrze zaraża wszystkie drapieżne (psy, koty, łasice), jedne to lepiej znoszą, inne gorzej. Na przykład po psie nie będzie nawet widać i się od niego nie zrazisz.

Chiny są największym producentem futer na świecie. Oczywiście nie zgłosili żadnej zarażonej fermy :-D

@pawian
Sport to zdrowie :)

Nie tylko to. Ogłosili właśnie że zupełnie pozbyli się wirusa. I mają wzrost gospodarczy jako jedyny kraj..

Ja bym im walnął sankcje za zarażenie całego świata.

Co za ofiara,Prawdziwy mężczyzna palił tylko Mocne.Aż strach ogarnia, myśląc o Ziemie on tylko Giewonty, na co dzień, na pierwszego Maja nawet Belwedery

w długiej szklanej lufce

Sam jesteś ofiara! hahaha Owszem, Mocne były modne ale wśród gejów. Tak jak Camele - paliłeś kiedyś, nie?

Paw, Paliłem czy nie, nieważne, gdyż nie o praktyce pisałem .Trzeźwym patriotycznym okiem na to patrzę. Człowieku, Mocne tak bliskie naszemu sercu Wyrosło to, to na polskim pomorzu, a ty jakieś obcokrajowe, Sporty i Camele reklamujesz .Wyraźny brak patriotyzmu.

Takiego geja traktowac nalezy jak brata, nie zaś do grobu pędzić na sile.Mocne tylko dla prawdziwego mężczyzny, weź dla przykładu słabiznę Jona,płuco by stracił po pierwszej dziesiątce trupem by padł po pierwszej dwudziestce.Bezpodstawnie traktujesz tych ludzi nienawiścią.

Sporty to były w 100% polskie papierosy. Produkowane były w Radomiu, które jest miastem niezmiernie polskim - na początku małopolskim, obecnie mazowieckim. Coś Ci się pomyliło, Ptaku. Ciągle zresztą coś Ci się myli w sprawach polskich i nie tylko polskich.

-----------------------------------------------------------------
- Obdzieranie norek ze skóry to jest okrutny proceder, z którym już dawno powinniśmy skończyć. To zresztą dotyczy też dorabiania się na niehumanitarnym uboju - powiedział w czasie debaty sejmowej Adrian Zandberg, członek Zarządu Krajowego partii RAZEM.

- Wbrew temu, co się marzy panu (Krzysztofowi) Bosakowi, Polacy nie są barbarzyńcami i bardzo się cieszę, że rozpoczęliśmy prace nad tą ustawą - mówi Zandberg cytowany przez "Rzeczpospolitą".

- Oczywiście protestuje teraz paru milionerów, którzy na okrucieństwie dla zwierząt się dorobili - powiedział Zandberg. - I protestują ich polityczne pacynki, tam z brunatnych ław - dodał.

W reakcji na słowa Zandberga Dobromir Sośnierz z Konfederacji wyraził nadzieję na ukaranie go za "obelgi, język nienawiści i brunatne wyzwiska", nazywając posła Lewicy "czerwonym komunistą".

Mierna nadzieja, cuda jednak możliwe."Poważne"dyskusje na temat Sportów, tymczasowo zawieszam , aż znajdziesz odrobinę humoru.Koniecznie spal ,Google
które prowadzą Cię na manowce


Ziem woli obdzierać ze skóry konserwatystów ,przydatny i pochwały godny proceder


Wyrażeniem trafniejszym oraz przyjaznym ,nazwanie go czerwona świnia, byłoby na miejscu, zakladajac ze Ziem wylewnie go uściśnie

i po Radziecku, da mu buzke u szczoku ::))

Tak, Ptaszku, coś Ci się pomerdało. Sporty to czysto polski wytwór. Wiesz co robiły te Sporty? One odpowiadały żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To był Sport na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robiliśmy tym Sportem? My otwieraliśmy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówiliśmy - to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo.

Wyjechałeś jak byłeś malutki i nie skosztowałeś. Natomiast ja pierwszego papierocha zapaliłem w wieku 7 lat.

Wieku dokładnie nie pamiętam ,jednak błogosławione skutki tej próby ,pamietam do dzis.Chyba pamiętasz prestiż, powiedziałbym podziw jakim darzyłes osobnika, który był starszy o całe dwa lata.Jasny jak słońce , nieomylna wyrocznia, niekwestionowany autorytet. Patrząc na mnie z odrobina pogardy, zapytał czy palę Oczywiście że palę i to od dość dawna, łgałem jak najety.Jeden z pó∤bogów(starszy chłopak) podał Mocnego i kazał palić,zascigając sie dogłębnie.Po pierwszym ataku kaszlu ,jęknęłam , że to wina machorki, którą przez pomyłkę połknełem. Palić do końca zaciągając się głęboko, nakazywał oprawca.Akt finałowy , to zawroty głowy i potężne , takie z głębi żołądka wymioty i awersja do Mocnych trwająca do dziś.

Nie przecze przyjacielu, Ty i tylko Ty niewyczerpane zrodlo wiadomosci z ojczystego kraju.Na Ziema nie licze, wypaczone spojrzenie,nemieckich historykow na Polske i falszywe relacje z dziejow ukochanego kraju,sam moge przeczytac w Google. Lekcewaze tych przkretow, wole relacje naoczmych swiadkow, typu Melchior Wankowicz .Zapedzilem sie deczko , moim zadaniem na dzis jest gnebiace mnie pytanie, kto u diabla , zlikwidowal niezwykle ciekawy temat, miamowicie "Owning the house in the true countryside in Poland"?Twoje zmagania z przciwnosciami losu, szczegolnie mordowanie evergreens, czytalem z przyjemnoscia.

Tolerowalem nawet wybryki szanownego, Pana Ziema ::))

Nie doceniasz Ziema. Masz do niego osobisty uraz co niestety zaciemnia Ci obraz - to się nazywa uprzedzenie. Tymczasem Ziem jest bardzo przyzwoitym i inteligentnym człowiekiem. Nie mówiąc o wykształceniu. Ma swoje śmiesznostki ale każdy z nas je ma.

Co do znikniętego wątku, wyłączyłem go na pewien czas żeby zrobić tam porządek bo jest dużo niepotrzebnych śmieci. Ale nic nie bój, Twoje posty zostawię. hahahah

Myślę, że nie lubi mnie, bo przez pewien czas nazywałem go Ptakiem-Głuptakiem.

A przecież jest tylko Ptakiem Przelotnym.

Aah, faktycznie, taka nazwa padała w zeszłym roku. Ale to było dawno i nieprawda a co było a nie jest nie pisze się w rejestr. Ptak, dałbyś spokój i przestał już o tym tyle myśleć bo dostaniesz kręćka.

• 
  
  

Mijasz się z prawdą ,co najmniej o milę.prawdą jest , że nazywałeś mnie Ptakiem-Głuptakiem. Jako wielce mądry masz ku temu prawo.
Doskonale pamiętam ,tą wielce płodną wymianę opinii. Pamiętasz chyba , obdarzyłem Ciebie piękną poezją odpowiadając na Twoja rozpczliwą ,powtarzającą się próbę w artystycznej dziedzinie, częstochowskich rymów.Podam tylko początek:

Ziemniaku -Głuptaku
Kartoflana glowo.......
Że poetą jesteś kiepskim , pomogłem Ci sugerując wiele rymowanek typu :Ptaku -Jebaku, Ptaku- szczeniaku, Ptaku-gówniaku i wiele innych, gdyż w nerw wpadłem czytając nudne, Ptaku-Głuptaku.Poza nudnym rymem,znieść nie mogłem faktu, że mordujesz wene.

Ja , Ptak ,Ciebie nie lubię? To łgarstwo ,nic wiecej. Niechybnie Pawian maczał w tym ręce.
Aby kłamstwu zaprzeczyć, chyba ze spłodzę następny wierszyk na cześć Pana Ziemia ::))

Na chwilẹ zapomnę o żartach. Ty jako autor tego wątku masz prawo do wyłączenia? Czyli masz prawo do formułowania opinii? Mój Boże, Pawian-Moderator.

Johnny mój bracie podaj mi tarczę

Kartoflana glowo.......

Cytując ,szczególnie dzieła sztuki, dokładność cytatu jest nakazana.Aby niezamierzoną pomyłkę naprawić poniższy cytat jest zgodny z oryginałem.

"Ziemniaku-głuptaku
Kartoflany-stworku "

Ale czemu tak to rozpamiętujesz? Ne hozumim.


Coś chyba nie stykło w twoim translatorze. O co biega w tym pytaniu bo nie kumam?

Raz jeszcze przeczytaj uważnie post# 1046 , może po kumasz. Chyba pamiętasz wczorajszą rozmowę nie ja wracałem do Ptaka-Głuptaka, ale Pan Ziem

Moja odpowiedz to grzecznościowy gest,geneza wymiany trywialnych zniewag.Dosc czesto nie kumasz, troszczę się o Twój translator, czy aby szwankuje?

No czytam i nie kapuję o co pytasz. Jakie prawo formułowania myśli? Co ma piernik formułowania do wiatraka mojego wątku który chwilowo schowałem?

Oskarzasz Dolnego ,że wydudlił dwie pękate karafy, szlachetnego koniaku. Sam zaś Pan piszesz jak po wypróżnieniu wielgachnej butli of White Lightning

Nic dziwnego że nie kapujesz. Zapytałem Ciebie o wątku, nie zdając sprawy że to jest Twoj wątek Wyjaśniłeś i to było końcem tematu

Dalsze rozważania to bieg moich myśli ,rozmowa z samym sobą. Techniczne strony są mi obce.Do dzis nie rozumiem , kto i co upoważnia Ciebie do zamknięcia wątku?

Jeżeli jesteś uprawniony do oczyszczenia ze smieci danego wątku, innymi słowy do podjęcia decyzji o usunięciu niewygodnego posta, jestes de facto moderatorem formułujesz opinię, usuwając niewygodne posty. Moje spostrzeżenia ,jeżeli niezgodne z prawda, jeżeli się mylę ,proszę o wyjasnienie.

Aaah, więc jednak nawalił Ci translator. Tak się nie mówi po polsku, to jest typowa kalka z angielskiego która u nas nie występuje i dlatego mnie zmyliła. W polskim jest: wpływanie na, kierowanie, kształtowanie opinii.


Nic więcej nie powiem bo jesteś kabel, łazisz po forum i rozpowiadasz wszystko to co tutaj omawiamy. Na cholerę chwalisz się Dżonowi o tym co tu usłyszałeś? Basta.