Dyrdymałki o Niczem

Ty posłuchaj, może ustalcie jakąś jedną wersję, co? Bo do tej pory mamy:
- nie wojna a specjalna operacja
- złe traktowanie ludności Donbasu
- NATO
- denazyfikacja (bodajże jedno z najbardziej komicznych tekstów)
- obrona prawosławia

Tak, żebyś znał Lenkę kochanie, te posągi na naszym zdjęciu wyglądają jak wielkie fallusy.

Co, te wstręciuchy dotarły nawet tutaj? Ja prdle. Zaraz się zrzygam.....

NATO. Reszta to tak przy okazji...

:D


Ano, rzyg do kwadratu. Żeby takie pacany polską mowę profanowały ;/


Dzisiaj był drugi odcinek "Kanapowców" na TTV i już teraz biedakom dowalili byłym GROMowcem ;D Trzeci odcinek też zapowiada się ciekawie :) Btw, ów były GROMowiec prowadzi szkolenia, m.in. z obrony miru domowego (home protection) - coś dla Ciebie, Novichok :D Ale Ty to pewnie byś się obruszył, że za takie szkolenie trzeba zapłacić ;D

Ale za darmo też możesz sobie chwilę popatrzeć na YouTubie (to ten pan z drugiego odcinka) ;):

youtu.be/J0aOBK2e0jw

Nie mogłam zrozumieć słowa, które mówili: Paulina

Dlatego ze polski jest garbage jezyk i dlatego ze Polacy sie boja uzywac ja, ty, my, wy i innych takich direct slow. Polski jest wynikiem tej cholernej tradycji ktora wymaga Prosze Pana zamiast "ty". Oni unikaja "ty" jak zarazy. Idioci.

Ogolnie biorac, to video bylo bolesne nawet dla sluchacza jak ja, so don't feel bad.

Niestety nie ma tłumaczenia do tego filmiku...

Ale mogę trochę streścić kiedy będę miała więcej czasu, jeśli Cię to interesuje.


W tym filmiku obaj panowie zwracają się do siebie per "Ty" i mówią sobie po imieniu.
A tak przy okazji, Twoi ukochani Rosjanie zwracają się do obcych per "Wy". Obce osoby tytułują tak nawet w internecie. W polskim internecie panuje natomiast niepisana zasada, że do anonimowych internautów zwracamy się per "Ty", a nie "Pan" lub "Pani", więc jesteśmy mniej "formalni" niż Rosjanie :)


To obejrzyj, zamiast słuchać ;D

Od 25:32 minuty filmiku były operator GROM demonstruje jak się zachowywać przy przeszukiwaniu Twojego domu lub mieszkania, w którym jest intruz. W dalszej części filmiku instruuje tego drugiego pana jak to robić. Wystarczy popatrzeć jak się porusza, jak się chowa za ścianą i sprawdza kolejne pokoje i korytarze. Tak są szkoleni operatorzy wojsk specjalnych i np. policyjni antyterroryści - wyższego poziomu niż ich poziom i lepszego instruktażu raczej nie ma, więc zamiast marudzić to się przypatrz jak sprawdza kolejne pokoje facet, który "czyścił" tak pomieszczenia z Talibów w Afganistanie.


I don't feel bad, lubię język polski :) Inne języki też lubię :)

W języku angielskim też obowiązuje ta forma. Wbrew powszechnemu w Polsce i Polaków zagranicznych, takich jak ten matoł Novichok, to forma "you" jest pierwotną formą "wy" i ... tak też zostało. Angielski "ty" to było "thou", które to "thou" potem przyjęło formę "you". Ale to nie oznacza, że jak mówimy do kogoś nieznajomego per "you", to mówimy "ty"; to oznacza właśnie, że mówimy "wy".

Dziękuję za tak jasne wyjaśnienie Z

Nigdy nie rob tego to co ten gruby facet zrobil. Ty masz stac na miejscu i czekac zeby intruz sie okazal tobie. Szukanie intruza to oznacza smierc dla ciebie poniewaz on jest cichy a ty robisz halas chodzac po podlodze. Jego przewaga.

@Novichok, no tak, w przypadku zwykłego włamywacza to pewnie rozsądniejsze, ale co jeśli to jakiś świr czy ćpun, który właśnie podrzyna gardło Twojej córce lub wnuczce kiedy Ty czekasz na niego w swojej sypialni? Mam wrażenie, że takich psycholi to tam u Was nie brakuje... Just saying :)

Moj koment byl o sytuacji jak byla pokazana w tym video. W twojej sytuacji z dzieckiem musisz byc aktywny. No argument.


Niestety, na kazdego wlamywacza z nozem mamy no-lock idiote ktory nie zamyka drzwi - w domu i do samochodu.

@Novichok, a jaka to była sytuacja pokazana w tym filmiku, według Ciebie?

Gruby szuka intruza. Nie ma zadnych dzieci albo kobiet.
Szukanie jest odwrotne od unikania z legalnego punktu widzenia. Praktycznie jest samobojstwem.
Ciekaw jestem dlaczego wszystcy self-defense instructors so grubi i z wasami. W Stanach to samo.

Eee... No ja bym go "grubym" nie nazwała - wygląda na umięśnionego, a nie grubego :D


Nie wszyscy ;D


Kobieta jest - na planszy jako zakładniczka.

Poza tym oni nie wchodzili aż w takie szczegóły, jaka to jest sytuacja konkretnie, on coś wspomniał w którymś momencie o obronie rodziny i tyle. Wspomniał też o sytuacji kiedy wchodzi do domu z dworu (i broń ma już przy sobie a nie w szafie na przykład), a więc w domyśle rodzina jest pewnie w domu... i intruz też.

Na końcu filmiku ów "gruby" :) pan instruktor mówi również, że ten trening to był tylko wycinek wiedzy dotyczącej obrony miru domowego. W tym odcinku pokazali tylko trening dotyczący przeczesywania kolejnych pomieszczeń i omówili pistolety gazowe na kulki.

To video pokazuje "search and destroy" mission a nie obrone domu.


Hahahaha...Muskularny ma 37 cali w pasie, a nie 57. Hahahahaha...

Home defense ma dwie typowe sytuacje. Intruz jest juz w srodku gdy ty wchodzisz. Jesli on ma pistolet i chce cie zabic ty nie mozesz temu zapobiec.

Druga situacja: intruz wlamuje sie w nocy myslac ze dom jest pusty. W tej sytuacji wlasciciel ma szanse jesli stoi razem z rodzina w jego sypialni z zamknietymi (locked) drzwiami i czeka na jeden z mozliwych wynikow tej wizyty: intruder kradnie pare rzeczy i wychodzi albo wlamuje sie do sypialni gdzie jego zycie sie zakonczy jesli wlasciciel jest uzbrojony.

Te zniszczone drzwi sa dowodem ze intruder nie jest przyjacielem ktory by zaproszony na wodke.

Ma trochę brzuszka, ale ogólnie jest umięśniony, a nie gruby :) Trzeba być albo ślepym albo zazdrośnikiem żeby tego nie widzieć :D


Przecież napisałam, że taka sytuacja była wspomniana.


Możesz jeśli masz pistolet i postrzelisz go pierwszy.


Jeśli właściciel obudził się pierwszy, a jego dzieci nadal śpią w innych pokojach, albo nawet na innym piętrze, to przecież musi wyjść z sypialni i po te dzieci pójść.


I dlatego facet wyciąga pistolet i wchodzi ostrożnie i ostrożnie sprawdza pomieszczenie żeby się nie dać postrzelić.

Zproboj to gdy wchodzisz z dwiema torbami po zakupach.


Zgadzam sie. Ich sypialnia tez moze sluzyc jako ostatnia linia obrony. Szukanie intruza jest samobojstwem. Never!!!

@Novichok, jeśli widzisz, że ktoś Ci drzwi wejściowe do domu rozwalił to odkładasz torby na podłogę, geniuszu :)))


Nikt Ci nie każe szukać intruza. Ale jeśli już ktoś musi wejść do domu czy wyjść z sypialni to przynajmniej będzie wiedział jak się zachować.

Po co z nim gadasz? On jest głupszy od ciebie. A to znaczy, że już nic nie rozumie.

Hey, Polski geniusz, ze slaba znajomoscia polskiego...


Duh!


Ten gruby facet szukal.

@Cojestdocholery, chyba po prostu bawi mnie obnażanie jego głupoty ;)


Wal się :)


?


Bo to były specjals, a Ty to lepiej spod łóżka w ogóle nie wychodź ;D

Novi, Ty to chyba musisz być jakiś bardzo chudy i żylasty, tak coś czuję xD

6 ft, 201lbs.


Zacytuj jedno zdanie z tej rozmowy z toba jak dowod mojej glupoty i twojego obnazania.
Hey, Cozaidiota, odpierdol sie.

@Novichok, np. to z wchodzeniem z torbami z zakupami. Przecież wiadomo, że jeśli właściciel zauważy, że ktoś mu się do domu włamał to nie wparaduje do domu z zakupami w rękach jak jakiś debil, tylko odstawi zakupy na podłogę, wyciągnie broń i dopiero wejdzie.


Nie dość, że to po amerykańsku, to jeszcze nic mi te cyferki nie powiedzą, musiałabym zdjęcie zobaczyć (ale nie pokazuj xD 🙈).

@Paulina
182cm, 91kg.

Wlasciciel nie zauwazy nic bo nawet retarded intruz wlamuje sie przez okno z tylu. Ty wchodzisz przez frontowe drzwi and it's over.

Jego BMI wskazywałoby na nadwagę. No chyba, że to mięśnie, ale w wieku Novichoka to raczej wątpię :P


Ale w filmiku nie taka sytuacja jest pokazana, tylko taka, w której właściciel zorientował się, że ktoś się włamał.


To chyba mało w życiu widziałeś ;D Jeśli ktoś jest np. naćpany to różne rzeczy mogą mu strzelić do głowy.

Właśnie. To głupi troll. Po 70-ce takich mięśni nikt nie ma. Nawet jak ktoś był wysportowany całe życie. Nie ma szans by w wieku 80 lat mieć takie mięśnie. To znaczy, że to jest nadwaga.

Czy tyle ma lat czy nie, to jedno jest pewne to jest gruby troll z kompleksami. Dlatego opowiada jaki to on sportowiec, tylko mu to nie wyszło bo głupi jest. Grubas obrzydliwy.